Autor |
Wiadomość |
Nunu |
|
|
Watta |
|
|
Tenbasdickjo |
|
|
Michał1 |
Wysłany: Nie 14:21, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
Dawid dobrze mówi. 2 tygodnie to dla ryb minimum, warto jeszcze dolać wody z dojżałego zbiornika np jeziora lub rzeki. To przyspieszy dojżewaie oczka. A co do roślin to w zasadzie trzeba je wsadzać jak naj wcześniej ale nie wcześniej niż tydzień (może mniej) po zalaniu....do tego czasu radziłbym zasłonić oczko od słońca. |
|
|
Dawid2 |
Wysłany: Nie 12:50, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
Miałem również właśnie na myśli pierwsze uzuełnianie wody po wykopie świerzutkiego oczka. I w tym wypatku również nie leję niczego do wody, tylko odczekuję ok. 2 tygodnie, aby wytrącił się chlor.
POZDRAWIAM! |
|
|
feleksc |
Wysłany: Sob 15:38, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
właśnie mi chodzi o początek oczka czyli nowe,tydzień już stoi woda
-a jutro jedziem po rybki
|
|
|
Dawid2 |
Wysłany: Sob 8:16, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
Dobrze wiem, że jest wiele środków, które wlewa się przed wpuszczeniem rybek do oczka. Ja natomiast staram ograniczać się w środkach chemicznych wlewanych do stawku (tylko w przypadku choroby, lub glonów). Może to głupio zabrzmi, ale nigdy uzupełniając wodę, nie lałem żadnych środków. Odczekiwałem tylko jakieś 2 tygognie, aby woda straciła chlor na dobre! I tak od początku istnienia stawu, wszystkie rybki żyją jak żyły
POZDRAWIAM! |
|
|
feleksc |
Wysłany: Pią 10:24, 23 Cze 2006 Temat postu: uzdatniacze wody |
|
drodzy Koledzy
co polecicie przed wpuszczeniem rybek do oka |
|
|