Autor |
Wiadomość |
dzida |
Wysłany: Nie 22:55, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
a wie ktos cos o rozmnazaniu
bo mam parkie koi w 3000 l zbiorniku. |
|
|
Poterhader8 |
|
|
kamila2 |
Wysłany: Pią 10:47, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
Karpie możesz dokarmiać co 2 tygodnie. |
|
|
Michał1 |
Wysłany: Pią 8:48, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Hmm...łopatą powiadasz. Niee to byt niebezpieczne dla ryb a przedewszystkim dla żab, wibracje prowodowane kuciem łopatą wybudzają je ze snu zimowego. Sprubój tego http://www.mikrojezioro.met.pl/tech/przerebel.html
Co do karpi to nie będę ich miał i koniec zbyt dużo z nimi problemów w oczku na dzałce by było. |
|
|
Dawid2 |
Wysłany: Pią 7:38, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Michale1! Sam mam oczko wodne o podobnych wymiarach, różniące się tylko głębokością (1m). Na zimę rybki zawsze zostawały w oczku, a gdy zaczęło pokrywać się lodem, robiłem łopatą małą dziurę. Jednakże przez ostatnie oste zimy lód był tak gruby, że przymroził mi rybki nawet na dnie. Tak więc od roku odławiam ryby na zimę i wpuszczam je do dużego pojemnika z pompą tlenową. Jednak przy takiej głębokości jaką ma Twoje oczko,raczej wystarczy tylko łopata! |
|
|
Irek |
Wysłany: Nie 20:35, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Nie poddawaj sie wystarczy na zime kupic specjalna pokrywe ze steropianu i sprawa zalatwiona. Mam koi 12 ponad 50 cm i to jest cos piekneg |
|
|
Michał1 |
Wysłany: Nie 19:28, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Już zrezygnowałem z karpi, będą tylko karasie i złote orfy. Ale w przyszłości planuję kupić napowietrzacz, który będzie chodził cały rok. W zimie będzie utrzymywał kawałek wody wolny od lodu, a w lecie będzie dotleniał wodę. |
|
|
Irek |
Wysłany: Nie 18:38, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
zima jesli nie dotleniasz wody a oczko jest zamarzniete przez okres wiekszy jak 14 dni zaczynaja chorowac |
|
|
tatrazl |
Wysłany: Czw 13:20, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
Muszą być przez jesień karmione tak raz na 2 dni. |
|
|
feleksc |
Wysłany: Czw 12:55, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
...Wytrzymają tylko to jest właśnie kwestia karmienia przed zimą...
nie jestem tego taki pewien(chyba że tetrazl wie to z własnego doświadczenia),są bardziej wymagające od karasi
W Polsce ryby te znane są od niedawna i są to mieszańce wielu odmian.Karpie można trzymać tylko w większych dobrze dotlenionych zbiornikach, z dobrymi urządzeniami filtrującymi.
i z tego co wiem wymagają doglądania przez cały rok
[/quote] |
|
|
tatrazl |
Wysłany: Śro 16:27, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Wytrzymają tylko to jest właśnie kwestia karmienia przed zimą |
|
|
Michał1 |
Wysłany: Śro 15:30, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Roślin to będzie duuuuużo. Dla mnie nie zarośnięte oczko wygląda sztucznie. Dokarmiać by było trudno bo bym musiał 30km jechać na działke żeby nakarmić ryby
Ale jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie czy wytrzymają zimę : |
|
|
tatrazl |
Wysłany: Śro 13:37, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
kurde nawet raz na tydzień nie możesz ich karmic? ok jak nie to musi byc spoooooooro roślin i spooooro bezkręgowców. Ja czasami dokarmiam swoje karasie i karpie chlebem i rzucają sie jak wściknięte na niego. A jeżeli nie będzie przerybienia to myśle że powinny wytrzymac |
|
|
Michał1 |
Wysłany: Śro 13:25, 25 Sty 2006 Temat postu: Kilka pytań o Karpia koi |
|
Czy to prawda że są delikatne, że trzeba je dokarmiać i na zimę trzeba je zabierać z oczka? Bo mam zamiar wsadzić 4 do dość sporego oczka (max wym. 6.6x5.5x1.50gł)razem z 5 karasiami ale muszą się same wyżywić..przynajmniej przez jesień, zimę i wiosne. |
|
|